Anioły i Demony

Imię: Erahos
Płeć: To cuś, uznać można za male
Wiek: 19 latek
Rasa: Wilkołak, rodem z Demonów
Hierarchia: Strażnik Demonów
Stanowiska: Skrytobójca, Szpieg
Charakter: Dowcipniś. Niespełno, dojrzał do wieku męskiego, a to dalej dziecko. Przynajmniej w połowie. Raz się udaje mu być dojrzałym, innym razem... wiadomo. Ma gadane, a jak! Lekki z niego zbok, może czasem zniesmaczyć, ale morda! Póki go nie ma zaszczytu poznać, nie oceniaj go, bo nigdy nie wiadomo jak podejdzie do znajomości. Raz wyskoczy z chamstwem, innym razem staje się bohaterem... Ależ to demon! Pierwszy do bójki! Odwaga i głupota często łączy się w jedno, czyż nie? Ale w mordę może przyłożyć, nawet mocno. Jedyne co mu zostało to... marzyć! Aż można dostać oczopląsu, od patrzenia. Gdzieś tam, jest samotny, ale nie trzeba się tym trapić. Pierwsze wrażenie, dupek. Drugie wrażenie, wariat. Trzecie... tu już jest zmiennie ;>
Historia: Urodził się prawie dwie dekady temu. Jak się okazało, był czystej krwi wilkołakiem, co się nieco rzadko zdarza, na wzgląd, iż kobiety tego pokroju rodzą się przynajmniej sporadycznie. Został wytresowany do służby, oraz bycia killerem i to dosłownie! Nieraz był smagany batem za swe pomyłki, bądź "żarciki". Pierwszą przemianę odbył w wieku 14 lat. Uzyskał również prawo do zmiany w wilka, kiedy tylko zapragnie. Jak się okazało, na tą osobowość również narzucono trening. Musiał nauczyć się polować na... ludzi! Ba, a to tylko początek. Odkrył niezwykłe korzyści z wilczego nosa, słuchu, oraz, bardzo oczywiste, siły. Wykonywał z łatwością powierzone mu misje, a tenże zdradziecki ród, zwany Demońskim, począł o nim nico posłuchiwać. Aż coś się zdarzyło. W jego nieco zamroczone dumą i zadufaniem w sobie, serce, ktoś tchnął nowe uczucie, zwane powszechnie miłością. A zdarzyło się to z trzy lata temu. Wówczas począł zdobywać względy starszej diablicy. Ah, można by uznać tu pewne, ludzkie zdanie, "Słabe jest ludzkie serce". Ale on nie jest człowiekiem. Jak pewnie łatwo się  domyślić, wykorzystała go i ośmieszyła. I wtedy coś się stało, a on na pewno tego nie zapomni. Smak czarnej krwi na języku, oraz żałosne pojękiwania, aż wreszcie agonijny krzyk, gdy wilcze zęby przegryzały jej szyję, odrywając głowę niemal od reszty ciała. A potem uciekł. To odstawiło na nim piętno nieufności, oraz wstawiło mu na nos nowe okulary, przez które spoglądał na świat. I minął ten czas, ten szał, którego zastąpiła pustka, oraz obojętność. Trwa to do dziś.
Wygląd: Twarzyczka niewiniątka, niemal trudno uwierzyć, że to demon. Włosy sterczą niedbale na łepetynie, w kolorze ciemnego blondu. Wzrok przepełniony emocjami, łącząc radość, depresję, wyzwanie, oraz smutek, po złość. Ich kolor waha się od złotych, po ciemny brąz. Ciałko naturalnie umięśnione, nie przeszkadza mu własna nagość. Na prawej ręce widnieje tatuarz-opaska, oznaczenie rodu jego rodziny. W lewym uchu nosi czarny kolczyk, a na szyi wisi pewien amulet. U pasa przypięty ma krótki miecz z meteorytu, z wybitą literką "E" na rączce.
Ciekawostki: Podczas pełni przybiera postać bezmyślnego, pół wilka, pół człowieka. Owa postać jest strasznie agresywna, najlepiej go wtedy zamykać w klatce. Inne dni są naturalnie, zmienia się w olbrzymiego wilka, wielkości na półtorej metra o brązowej sierści, myśli wtedy bardziej po ludzku, lecz musi walczyć z zwierzęcymi instynktami. Amulet pozwala używać wilczych zmysłów w postaci ludzkiej.

Ostatnio edytowany przez Erahos (2012-08-05 00:32:16)